treningi ujeżdżeniowe

Witam, serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych do udziału w treningach ujeżdżeniowych prowadzonych przez zawodniczke niemieckiego klubu RV. Horneburg. Przygotowanie do poziomu C, do odznak jeździeckich, licencji oraz do startu w zawodach ujeżdżeniowych i skokowych. Bliższe informacje pod nr tel. 502 715 513 lub meilowo [link widoczny dla zalogowanych]. Serdecznie zapraszam.

Pracuję z trenerką od dwóch miesięcy i widzę spore efekty. Wcześniej jeżdziłam sama i zaczęłam wymagać od Doliny zbyt wiele w zbyt krótkim czasie co skończyło się prawie wykręceniem karku mojej szkapince. Przez ten czas kiedy jeżdżę z Justyną pracujemy głównie nad rozluźnieniem. Dolina znów zaczęła poprawnie reagować na pomoce, zagalopowuje na prawą nogę ( co wcześniej zdażało jej się to od święta ), zaczęła przekraczać ślady, obniżyła głowę a jej ruchy z kanciastych stały się bardziej płynne dzięki czemu łatwiej jest mi ją wysiedzieć i poprawić dosiad. No i zaczełam skakać (nie zamykam już oczu przed przeszkodą Smile

) także jest nieźle. Nie mogę się doczekać kiedy poprawimy już moją postawę a Dolina rozluźni się na tyle że będziemy mogli pracować nad trudniejszymi elementami ujeżdżeniowymi. A na razie przygotowujemy się do zawodów ujeżdżeniowych na które jedziemy w lutym:) pozdrawiam wszystkich dresiarzy

O, fajnie że jest trener ujeżdżenia, ale zadam podstawowe pytanie: ile kosztują treningi - drogo czy bardzo drogo? Smile

Bo sądzę ze dośc dużo osób tez żwraca na to uwagę.

Moim zdanem treningi nie są drogie, chcemy ceną zachęcić a nie odstraszyć. Miesięczny trening konia i jeźdźca kosztuje 350zł na naszym koniu i 250 na swoim. Z tym że trzeba być na treningu 2 razy w tygodniu bo jak wiadomo ogromne znaczenie ma tutaj regularność, a w miesiącu jest 8 spotkań. Chyba że ktoś ma ochotę pojeździć jednorazowo z trenerką to taka pojedyncza jazda kosztuje 50zl. Gorąco polecam Very Happy

O treningach - to o mnie.

Namawiam posiadaczy czterokopytnych do treningów. Ale tylko tych, którzy chcą nauczyć coś siebie i swojego konia. NIE PROWADZĘ JAZD REKREACYJNYCH (czyt. wożenia się na koniach).

Namawiam Was również do regularnej samodzielnej pracy ze swoimi wierzchowcami i ustalania CELI jaką ta praca ma przynieść.
Pamiętajcie, że trener nie załatwi za Was "brudnej" roboty. Trener da wskazówki, poprawi Wasze błędy, doradzi, jeśli trzeba wsiądzie i pokaże ale to Wy musicie ciężko pracować na to by osiągnąć zamierzony CEL.

Pamiętajcie również, że trener NIE GRYZIE i zawsze można do niego przyjść i poprosić o radę jak się ma jakiś problem z koniem.

Trener nie jest Waszym wrogiem - tylko przyjacielem (brzmi prawie jak w filmie).

Pozdrawiam Justyna Owczarska.